O ja xddd

Wczoraj u mnie w szkole była wywiadówka. W sumie jak mama wróciła to nie było tak źle. Nie krzyczała wogóle. Tylko muszę podciągnąć fizykę i gegre. No ale muszę ograniczyć telefon i komputer. W sumie to ok bo na kompie nie mam neta teraz bo sie popsuł :(

Przemyślenia M.M. (to będzie śmieszne)

Taaa ostatnio stwierdziłam : ....
* jestem wielką EGOISTKĄ
* jestem bardzo WREDNA
* zmieniłam się bardzo (patrząc na to jaka byłam w podstawówce)
* będąc w gimnazjum (w sumie dalej jestem, ale ostatni rok) (za dużo perspektyw na życie po gimnazjum masakra) nauczyłam się że trzeba walczyć o swoje za wszelką cenę. no ok może tylko patrząc tylko na tych najbliższych, najważniejszych dla ciebie osobników z twojego ''stada'' , którzy ci pomogą ( i zmotywują do jedzenia kckckc tylko was :* ) <---- o tym innym razem opowiem 
* zmieniam się też pod względem wyglądu, w sumie chodzi o ciuchy tylko. zmieniam styl na bardziej rockowy/metalowy no coś w ten deseń.
* a dobrą sprawę 3 gimnazjum to czas w którym do nauki trzeba się przyłożyć, no bo potem trzeba dobrze egzaminy napisać i wg, a ja mam teraz to głęboko gdzieś
* zauważyłam że na dobrą sprawę mam 3 przyjaciółki może nie wiedzą o mnie wszystkiego ale większość
* dodatkowo mam jeszcze 7,8,9 osóbek z którymi mogę się wygłupiać i wg zrobić tak zwany ''przypał''
* tak na dobrą sprawę patrząc to mam najlepszą klasę pod słońcem :* :* :* no może wyrzucić z niej parę osób ale jest mega super iw no i co najważniejsze jest zgrana co prawda nie zawsze możemy się ogarnąć ale ok .... MY NIE JESTEŚMY KLASĄ, MY JESTEŚMY JEDNĄ WIELKĄ RODZINĄ, jak to ujął taki jeden mój kolega, który zmontował filmik na koniec 3 klasy

mogła bym więcej wymieniać ale nie chce mi się ...
więc na podsumowanie co nie wynika z tego co napisałam bo zaczęłam źle a skończyłam ''kochając'' to patrząc na moje zachowanie w stosunku do innych nie wszystkich ale innych jestem po prostu ... aż nie wiem jak to opisać bo nie da się tego opisać